Jak zarządzać domowym budżetem jak profesjonalną firmą?

Jak zarządzać domowym budżetem jak profesjonalną firmą?

Ok, wiem, że to nie czas. Wszyscy przecież robią podsumowania swoich osiągnięć na koniec roku, a nie w środku. Nie wiem co mnie napadło

Ot po prostu szukałam telefonu znajomego i wzięłam do ręki stary kalendarz z 2006 roku. Kalendarz otworzył się na dacie 1 września – dacie dla mnie bardzo ważnej. To dzień imienin babci i urodzin mojej mamy.

Zawsze w przypadku ważnych dla mnie dni w kalendarzu rysuję jakiś symbol, który moim zdaniem najbardziej odpowiada wydarzeniu lub przynajmniej zaznaczam ten dzień innym kolorem – tak ku pamięci. Tym razem na stronie w notatkach imieniny Bronisławy były podkreślone żółtym kolorem, a urodziny mamusi były napisane ozdobnym pismem z narysowanym obok serduszkiem i kwiatkiem. Zawsze tak robię. Lubię, gdy kalendarz nabiera mojego indywidualnego charakteru. A Ty?

Pozostała część notatek zapisana była tematem „Podejmowanie decyzji”. I właśnie o tym chciałabym dzisiaj napisać. Podzielić się z Tobą moimi przemyśleniami.

W 2006 roku uczęszczałam na szkolenie European Financial Consultant (EFC) i we wrześniu, świeżo po obronie pracy dyplomowej i uzyskaniu certyfikatu, rozglądałam się, zastanawiając się jak swoją nowo nabytą wiedzę wprowadzić w życie. Mam taką metodę, że na seminariach, konferencjach zawsze robię szczegółowe notatki, czy to w formie mapy myśli, czy tradycyjnie w postaci haseł, definicji – po prostu notuję wszystko, co moim zdaniem jest ważne.

Mam też jeszcze jeden nawyk – nigdy nie wyrzucam starych kalendarzy, zapisanych notatkami zeszytów, notatników. Uważam, że warto wracać do zapisów z poprzednich lat. Jest tam wiele pomysłów, możliwości, które gdzieś kiedyś mi przyszły do głowy, ale zostały odłożone na później. Warto czasami sprawdzać, czy być może nie przyszedł czas na te „później”. Zapewne Ty też masz notatki sprzed wielu lat, prawda? Jeżeli nie, to spróbuj – zobaczysz, jak mogą być przydatne. Nie wspomnę, że dzięki nim będziesz mogła znów wrócić na chwilę do wspomnień, minionych wydarzeń.

Właśnie kilka dni temu poległam na pewnym przedsięwzięciu. Po prostu nie wyszedł mi projekt, coś rozjechało się w ramach podejmowania decyzji wyboru osób współtworzących. No cóż, bywa tak. Przyjęłam, że jest to wartościowe doświadczenie, z którego powinnam wyciągnąć wnioski na przyszłość. I działać dalej.

Tak więc widzisz, temat „Podejmowanie decyzji” był całkowicie na miejscu i nie ma co się dziwić, że przyciągnął mój wzrok. Przeleciałam oczyma po całym tekście i wzrok mój spoczął na „Zasadzie ekonomii biznesu” i zapisanym stwierdzeniu “To nie maksymalizowanie zysku, ale unikanie strat. Należy wypracować nadwyżkę ubezpieczeniową, która pokryje nieuniknione ryzyko związane z inwestycją oraz zarobi na opłacenie podatków.

Przeczytałam i spodobała mi się ta definicja. Natychmiast pomyślałam – zdecydowanie warto przyjąć tę zasadę do gospodarstwa domowego. Mogłaby brzmieć następująco: „Zasada ekonomii gospodarstwa domowego – To nie maksymalizowanie wpływów, ale unikanie strat. Należy wypracować taką nadwyżkę „ubezpieczeniową”, która pokryje nieuniknione ryzyko np. utraty pracy oraz zarobi na opłacenie mojego życia na emeryturze.

Prawda, że coś w tym jest? A gdy przyjrzałam się pozostałym zapiskom-definicjom, to treść ta nabrała dodatkowego znaczenia. Ale najlepiej jak sama to ocenisz. Jak wiesz robię notatki w formie mapy myśli lub krótkich definicji. Dlatego też pozostały tekst jest właśnie w formie haseł i krótkich sformułowań. Świadomie nie zastosuję formy opisowej, gdyż chcę, abyś Ty również mogła przyjrzeć się tym zapiskom-definicjom i po swojemu je zinterpretować, rozszerzyć. Być może zechcesz się ze mną swoimi przemyśleniami podzielić. Byłoby mi bardzo miło. Dlatego niech Cię nie przeraża pozorny brak spójności między stwierdzeniami.

  • Ryzyko – rośnie z czasem. Im dłuższy okres, tym trudniej przewidzieć, co się wydarzy. Widać to na przykładzie kredytów we frankach szwajcarskich. Osoby, które nie miały oszczędności, teraz mają trudną sytuację.
  • Miara (wartość dodana) – to różnica między wpływami a wydatkami, czyli przepływy pieniężne.
  • Minimum zysku – to różnica między dochodami a bieżącymi wydatkami oraz oszczędnościami na przyszłość. To kwota, którą musimy osiągnąć, aby zapewnić sobie i rodzinie bezpieczeństwo finansowe.
  • Rzeczywisty problem – znalezienie kluczowego elementu, który trzeba zmienić, zanim ruszymy dalej. Pomocne może być założenie, że nic się nie zmieni, i zadanie sobie pytania, co się stanie z czasem. Można też zastosować zasadę „projekcji wstecz” – co mogło być zrobione inaczej, aby teraz było lepiej? Ważne jest, aby zadać sobie pytanie, jakie informacje są mi potrzebne do podjęcia najlepszej decyzji.
  • Żelazna zasada – dla każdego problemu opracowujemy kilka alternatywnych rozwiązań. Zawsze rozważamy, co się stanie, jeśli nic nie zrobimy.
  • Kryteria wyboru:
    • Ryzyko związane z danym wariantem porównujemy z oczekiwanymi korzyściami. Nasza bezczynność też niesie ryzyko.
    • Który kierunek działania przyniesie największe rezultaty przy najmniejszym wysiłku i ryzyku?
    • Jak rozłożyć działania w czasie – czy zacząć powoli, czy działać od razu na pełnych obrotach?
    • Ograniczenie zasobów – czy mamy wystarczająco dużo siły i zasobów na dany kierunek działania.

Zarządzanie gospodarstwem domowym to jak zarządzanie małą firmą. Nie polega na biernym dostosowywaniu się do wydarzeń, ale na podejmowaniu działań, aby osiągnąć cele. Podoba mi się stwierdzenie: “Należy to, co pożądane, najpierw obracać w możliwe, a potem zamieniać w fakty.” Czyż nie jest to kwintesencja zarządzania?

Umiejętność stworzenia równowagi między teraźniejszością a przyszłością jest kluczowa. Nie rozwiążemy bieżących problemów doraźnymi środkami uzyskanymi kosztem długofalowego planowania i budowania bezpieczeństwa finansowego na przyszłość.

Jest jeszcze kilka haseł, które chciałabym przekształcić na przydatne w gospodarstwie domowym. Może mi pomożesz? Podaję je:

  • Cel Biznesu
  • Produktywność
  • Zysk

A może znasz inne hasła związane z zarządzaniem biznesem, które można zaadaptować do zarządzania budżetem domowym?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You May Also Like