Wczoraj, „surfując” po sieci, natrafiłam na ciekawą dyskusję na forum. Dotyczyła problemów z zakupami online – a dokładnie, braku otrzymania zakupionego towaru lub zwrotu pieniędzy.
Pomyślałam, że podzielę się z Tobą swoim doświadczeniem, bo od dawna kupuję w ten sposób. Uważam, że to oszczędność czasu i pieniędzy. Oczywiście, są to zakupy, na które mogę poczekać. Produkty spożywcze kupuję w sklepach stacjonarnych, sprawdzając daty przydatności i skład.
Wracając do e-sklepów i dyskusji na forum – kobieta kupiła na wysokiej platformie czółenka (na zdjęciu wyglądały szałowo) i zapłaciła całe 859 zł, niestety nie przeczytała regulaminu i nie zapoznała się z zasadami przyjmowania zwrotów. A nawet nie sprawdziła opinii i wiarygodności sklepu. Po prostu zakup całkowicie na luzie. Pieniądze „poszły”, a buty „nie przyszły”. Miały być założone na firmową imprezę. Impreza się odbyła, a tu nie ma butów i nie ma pieniędzy. Najpierw były wymiany mailowe, przeprosiny, obietnice, a potem cisza. Telefon też zamilkł. „Co teraz zrobić?” – pytała niedoszła posiadaczka szałowych butów.
Rozum przyszedł do głowy i postanowiła sprawdzić właściciela sklepu. Okazało się, że firmy nie ma i osoby też. Co w takim przypadku robić? Szkoda tych pieniędzy! Moim zdaniem, jedyną sensowną drogą jest zgłoszenie oszustwa na policji i uzbrojenie się w cierpliwość. O butach i pieniądzach trzeba zapomnieć – może kiedyś je znajdą.
Jak kupować w e-sklepach, by uniknąć takiej sytuacji?
- Kupuj w sprawdzonych sklepach: Zanim kupisz, sprawdź opinie o e-sklepie na forach internetowych, w przeglądarce i mediach społecznościowych oraz w niezależnych serwisach rankingowych, takich jak np. ceneo.pl, opineo.pl.
- Sprawdź dane sprzedawcy: Każdy e-sklep powinien mieć regulamin, warunki zamówienia i dostawy oraz dane firmy:
- nazwę przedsiębiorcy i formę prawną,
- NIP,
- REGON,
- adres siedziby lub miejsce prowadzenia działalności gospodarczej,
- telefon,
- mail.
- Przeprowadź dodatkowe poszukiwania: Szczególnie gdy są to Twoje pierwsze zakupy w tym sklepie. Mam zasadę – jeśli planuję wydać więcej niż 100 zł, sprawdzam, czy sprzedawca jest wpisany do CEIDG i ma status aktywny lub w KRS dane są aktualne i zgodne z danymi podanymi na stronie. Sprawdzam też opinie na różnych forach oraz w rejestrach dłużników i stronach sprzedam dług. Sprawdzam też białą listę podatników VAT – mam tam aktualne i sprawdzone informacje.
- Znaj swoje prawa: W Polsce i UE możesz odstąpić od zakupu w ciągu 14 dni bez podania przyczyny. Wystarczy, że zakup odeślemy, załączając oświadczenie, że rezygnujemy (często e-sklepy stosują własne druki zwrotu lub wymiany, które są do pobrania na stronie sklepu).
- Metody płatności: Ja, jeśli nie jestem w stanie w 100% potwierdzić rzetelności e-sklepu, stosuję metodę płatności kartą, która pozwala na skorzystanie z opcji chargeback. Gdybym nie miała karty, wybrałabym opcję zakupu za pobraniem. Jeżeli sklep nie oferowałby takiej formy rozliczenia, zrezygnowałabym z zakupu.
Raz zrobiłam inaczej i nie zweryfikowałam dokładnie wiarygodności sklepu, w którym kupiłam artykuły do pielęgnacji włosów, i do tego zapłaciłam przelewem – skończyło się brakiem pieniędzy i towaru. Zaufanie do witryny okazało się mylne. Od tego czasu trzymam się zasady – nie znam e-sklepu i nie mogę ubezpieczyć zakupu, to kupuję tylko za pobraniem albo wcale. I bez znaczenia jak dużą kwotę mam zapłacić – zasada to zasada
Dzięki współpracy ECC-Net, Europejskie Centrum Konsumenckie w Polsce przygotowało zestawienie serwisów internetowych, na których sprawdzisz, czy przedsiębiorca prowadzi zarejestrowaną działalność w innym kraju UE, Norwegii, Islandii i Wielkiej Brytanii. Więcej informacji znajdziesz tutaj: Europejskie Centrum Konsumenckie – wiarygodność e-sklepu.
Zakupy online mogą być bezpieczne, pod warunkiem że podejmujemy odpowiednie środki ostrożności. Niezależnie od tego, czy kupujesz ubrania, elektronikę czy artykuły do domu, zawsze sprawdzaj wiarygodność sklepu i korzystaj z bezpiecznych metod płatności.
A jak Ty sobie radzisz z zakupami online? Podziel się swoim doświadczeniem, proszę.
Elżbieta Tokarska
Moja przygoda z finansami rozpoczęła się w 1995 roku, gdy zarejestrowałam swoją pierwszą spółkę – biuro rachunkowe.